środa, 10 kwietnia 2013

XXIV


Epizod XXIII.





Do miejsca znalezionego przez policjantów jechałam ponad godzinę. W między czasie rozładowałam baterię w iPodzie i zasnęłam. Obudził mnie podkomisarz oznajmiając, że jesteśmy na miejscu.

- Co to za wieś? – zapytałam rozglądając się po okolicy.

Droga w tragicznym stanie, wokół wszędzie pola i zaledwie kilkanaście domków wymagających gruntownego remontu.

- Ja tutaj byłam? – w ogóle nie kojarzyłam tego miejsca.

Policjanci  zerknęli na siebie i zamknęli auto. Przewiesiłam torbę przez ramię, ziewnęłam i ruszyłam za inspektorem. Idąc w stronę drzwi usłyszałam szczekanie psa.

- Cholera… - szepnęłam sama do siebie.

Nie pierwszy raz słyszałam tego psa. Rozejrzałam się i zobaczyłam brązowego kundelka siedzącego niedaleko jakiejś szopy. Od razu zmieniłam kierunek i ruszyłam w jego stronę.

- Niech pani tam nie idzie. – powiedział podkomisarz ciągnąc mnie w stronę drzwi. – Ten pies jest agresywny.

Wyrwałam mu się i mimo tego poszłam w stronę kundelka. Uklękłam jakieś dwa metry przed nim i zagwizdałam. Pies uważnie mi się przyjrzał i ruszył w moją stronę.

- Pani Edyto! – krzyknął policjant.

- Niech się pan odsunie. – powiedziałam zirytowana. – Bo nie podejdzie.

Niepewnie wyciągnęłam dłoń w stronę kundelka. Kiedy pogłaskałam go po głowie pies od razu usiadł przy moich nogach.

- Pamiętasz mnie? – zapytałam drapiąc go po grzbiecie.

Kiedy policjant się do mnie zbliżył pies wstał i zaczął głośno warczeć.

- Możemy już tam wejść? – policjant był wyraźnie zdenerwowany.

Kiwnęłam głową, pogłaskałam psa i poszłam za podkomisarzem. Dom był zaniedbany, kwiaty stojące w donicach przy drzwiach już dawno uschły. Policjant wskazał ręką drzwi wejściowe. Kopnęłam je nogą i usłyszałam głośne skrzypnięcie. Wnętrze domu nie wyglądało źle. Wszystko było przykryte grubą warstwą kurzu. Przejechałam palcem po komodzie zostawiając cienki ślad na drewnie.   Inspektor zbliżył się do kolejnych drzwi. Otworzyłam je. Prowadziły do piwnicy, w której było naprawdę ciemno. Wyjęłam telefon i włączyłam latarkę. Zerknęłam na podkomisarza sugerując mu, że ma iść pierwszy ale najwyraźniej to ja miałam znaleźć się najszybciej w piwnicy. Żeby zejść na dół trzeba było pokonać  kręte, szare schody. Po pokonaniu kilku schodków usłyszałam skrzypnięcie i trzask. Zanim się zorientowałam co się dzieje leżałam już na dole.

- Nic się pani nie stało? – krzyknął jeden z policjantów.

Zaczęłam głośno kaszleć i dusić się kurzem. Leżałam na plecach. Z trudem wstałam przytrzymując się ściany. Rozciągnęłam się jak mogłam chcąc wyeliminować ból, który czułam po upadku.

- Zostawicie mnie tak tutaj? – wrzasnęłam zirytowana otrzepując się z kurzu.

Po chwili na dół zeszli policjanci, który przeszukali dom i znaleźli równie wiekową co schody drabinę.

- Kurwa mać. – jęknęłam widząc swój telefon roztrzaskany na kawałki.

Wrzuciłam resztki sprzętu do torby i wyrwałam jednemu policjantowi latarkę.

- Poznaje pani to miejsce? – zapytał inspektor kierując promień światła prosto na moją twarz.

- Gdybym coś jeszcze widziała… - westchnęłam zirytowana.

Rozejrzałam się i zauważyłam zwisający sznurek. Pociągnęłam za niego i przy okazji włączyłam światło. Teraz zdecydowanie lepiej mogłam się przyjrzeć tej norze. Policjanci oprowadzali mnie kolejno po wszystkich pokojach w piwnicy. Zrezygnowana i zdenerwowana weszłam do ostatniego pomieszczenia.

- Cholera… - mruknęłam sama do siebie i podeszłam do rogu pokoju.

Uklęknęłam i rzuciłam torbę na ziemię. Odgarnęłam warstwę drewna i gruzu z narożnika. Starłam kurz z cegieł i poświeciłam na nie latarką.

- To tu. – powiedziałam przerażona szeptem.

Odwróciłam się i zerknęłam na policjantów.

- To tu. – powtórzyłam głośniej.

Pokazałam im ścianę pomieszczenia. Było na niej kilka słów i kilka dat. Pamiętam, że po kilku dniach chciałam zacząć prowadzić „dziennik”. Jedyne co pamiętam to to, że kiedy się ocknęłam miałam siniaki w każdym, ale to każdym miejscu na ciele.

- Jest pani pewna? – zapytał po raz kolejny inspektor.

- Jak nigdy w życiu. – powiedziałam znów dusząc się kurzem.

Szybko wyszłam ze „swojego pokoju” i ruszyłam w stronę zawalonych schodów. Dopiero teraz 
uważnie im się przyjrzałam. Od razu rozpoznałam miejsce w którym ukrywałam się przed tym facetem. Pamiętam, jak przerażona schowałam się pod  tymi stopniami.

- Co tutaj znaleźliście? – zapytałam.

- Nic konkretnego. Dwa niedopałki i kilka szmat.

- Nie czułam nigdy dymu. – stwierdziłam zaskoczona. – Te szmaty to mogą być ubrania tych dziewczyn, może będzie tam…

- Nasi ludzie właśnie się tym zajmują. – odparł podkomisarz.

- Wasi ludzie trzy lata się tym zajmowali i nie zrobili nic. – przypomniałam.

- Ojciec mi mówił… - westchnął niższy rangą funkcjonariusz. – Nie idź do szkoły policyjnej, nie będą cię szanować…

- Trzeba było posłuchać tatusia. – odpowiedziałam zirytowana.

- Trzeba było… - przyznał mi rację.

Inspektor rzucił mu kolejne spojrzenie i ruszył przodem. Po chwili, będąc już na zewnątrz poczułam ulgę. Jeszcze raz rozejrzałam się po okolicy. Nie pamiętam, żebym tędy biegła.

- Przesłuchaliście sąsiadów? – zapytałam zatrzymując wzrok na innych zaniedbanych domach.

- Nic nie wiedzą.

- Kto ma wiedzieć jeśli nie oni? – jęknęłam.

Policjanci bezradnie wzruszyli ramionami. Przez te wszystkie lata to denerwowało mnie najbardziej. Bezradność. Niemoc. Pies, którego głaskałam przed wejściem zniknął.

- Zabierzcie mnie do domu. – powiedziałam.

- Musimy jeszcze… - zaczął inspektor.

- Nic nie musimy. – odparłam podnosząc głos. – Mieliśmy umowę. Ja swojej części dotrzymałam, teraz wasza kolej.

Wsiadłam do radiowozu i mocno trzasnęłam drzwiami. Miałam dojść i najzwyczajniej w świecie chciałam wrócić do domu. Do mamy, taty i Huberta. 

____________________________________________________________________________

Potrzebuję jakichś dobrych utworów, muszę powiększyć swoją playlistę do biegania. :) Polecicie mi coś? 

70 komentarzy:

  1. To było straszne :o Rozdział jak zwykle świetny ;>

    A jakiego gatunku słuchasz? Ja co najwyżej mogę polecić Ci kilka POP-owych utworów, bo głównie takich słucham :P

    Pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. ;>

      Słucham wszystkiego, wiec czekam na propozycje. ;)

      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Hmmm... Ostatnio to ja lubię słuchać One way or another - One Direction, ogólnie to ich nie słucham, ale ta piosenka jest całkiem, całkiem :P Albo jeszcze Just give me a reason - Pink :D

      Usuń
    3. Nie słyszałam ich wykonania, ale mogę chyba śmiało powiedzieć, że oryginału w wykonaniu Blondie to nie pobije. ;)

      Usuń
    4. Nigdy! :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Zły przycisk, bo zamiast odpowiedz to dodaj komentarz :P Jednak pierwsza! :D To ja z powyżej :D

      Usuń
    2. W takim razie zwracam honor! :>

      Usuń
  3. Biedna Edyta... na nowo musiała przeżywać ten koszmar :<

    A co do piosenek polecam Nickelbacka Lullaby, Someday, Far Away, I'd come for you itp. Oraz Linikin Park ale tych piosenek jest tak dużo, że to bez sensu je wymieniać :>

    Pozdrawiam <-(*.*)->

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za pomoc. ;>

      <-(*.*)-> <- spodobało mi się to. ;)

      Usuń
  4. Polecam piosenkę The Lumineers- Ho hey
    Jest naprawdę fajna. Albo Just one last time Davida Guetty.
    A z takich mniej znanych to: Human, Without Your Love, Starry Eyed, My Blood, Belive ME wszystkie Ellie Goulding ;)
    Pozdrawiam Natka *_*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie komentowałam , a bloga śledzę od początku zarówno ten jak i poprzedni . Także teraz przygotuj się na długi monolog :D Pierwsze primo piszesz świetnie urywasz w ciekawych momenytach za co czasami mam ochotę przybiec do twojego Poznania i nakopać ci w ten zgrabny (domyślam się ze taki jest ) tyłeczek) . o drugie uwielbiam twój styl pisanie od razu widać że nie jesteś fanatyczna. Po trzecie uwielbiam jak dodajesz wpisy o tej porze . Po trzecie pytałaś o muzykę jako że uwielbiam rap i rock to polecam ci sulin- mowią , sulin- jedna minuta , onar-ja bym oszalał, linkin park- castle of glass, linkin park- crawilng, pih- zgniłych sumień cmentarz, bro- czego chcesz,eldo- powinnaś, Pięc Dwa Dębiec- gniew , Grammatik- Rozmowa . DObra juz przestaję ci spamić XD także tego no żcże weny i ozdrawiam oraz całuję . ;)

    ~~ Karolina bądź Fiona ~~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam stałą czytelniczkę! :>

      Zgrabny tyłeczek? Dzięki! :D

      Dzięki wielkie za pomoc, pozdrawiam ciepło. ;)

      Usuń
    2. A nie ma za co . Dziewczyno ty to jakąś książkę powinnaś wydać. Pierwsza bym ją kupiła. Jak samopoczucie ? Co sądzisz o skłądzie kadry . Czy kadra bez Gumy to dobry pomysł?

      ~~Fiona~~

      Usuń
    3. Nie jestem pisarką, nawet nie rzucaj takich pomysłów. ;)

      No cóż... Szkoda, że Gumy nie ma na tej liście, ale uważam, że przyda mu się trochę czasu na regenerację. :>

      Usuń
    4. Popieram , ale jakoś trak dziwnie jak nie widzi się tego nazwiska. A czemu nie pisarką ? Wyobraźnia jest , talent do pisanie również, czytelnicy owszem . Dziewczyno to byłby przełom. Zapowiadasz się dobrze. Tyle w temacie. A ty studiujesz coś czy liceum ?

      ~~Fiona~~

      Usuń
    5. Jestem typem osoby, która nigdy nie jest zadowolona ze swojej pracy, a zawsze chce być najlepsza.

      A ja już na starcie wiem, że to nie dla mnie - nie mam żadnego talentu. Talent ma Dan Brown, a nie ja. ;>

      Niestety już studia. :c

      Usuń
    6. Studiujesz coś konkretnego? Z twoją zdolnością do pisania i podejrzewam ze jesteś wygadana :D obstawiam dziennikarstwo. Masz talent dziewczyno . Wymagasz od siebie wiele i to jest dobre jesteś perfekcjonistką. Jak juz coś robisz ot robisz to jak najlepiej. Czytasz Stephen'a Kinga ? To jest coś :) Na twoim miejscu podesłałabym do jakiegoś wydawnictwa to co piszesz . Uwierz w siebie"Jedyny sposób by ocalić marzenia to być dla siebie dobrym"

      ~~Fona~~

      Usuń
    7. Fakt, jestem wygadana - po tacie. :D Prawo i stosunki międzynarodowe. ;)

      Uwielbiam Kinga.

      Tyle, że pisanie, osiągnięcie sukcesu jako autorka to nie jest moje marzenie. To tylko hobby, sposób na relaks. ;)

      Usuń
    8. Mam to samo i również po tacie ;D . Kierunek nie powiem bo ciekawy ja mam nadzieję ze dostane sie na wymarzoną fizjoterapię bądź dziennikarstwo sportowe, ale do tego jeszcze daleka droga. Czyli preferujemy ten samy typ pisarzy. ;) No wiesz mój przyszywany wujek też traktował to jako hobby a wydał chyba 3 zbiory swoich wierszy, które są przepiękny przy paru miałam łzy w oczach. Nie jest znanym pisarzem w Polsce. Na moim terenie tak , a szkoda że nie na terenie kraju bo jego wiersze są świetne. Traktując to jako pasje urozmaicasz to co robisz. Dziewczyno! Gdzies ty była przez całe moje życie ? Z Toba mogłabym gadać tyle samo ile z moją kuzynka która jest bratnią duszą. mam nadzieje że będe miała kiedyś okazje cię spotkac. Miłego wieczoru

      ~~Fiona~~

      Usuń
    9. Kierunek bardzo ciekawy. :>

      King to klasyka. :)

      Możesz mi podać jego nazwisko, albo wysłać jakiś wiersz? Chętnie bym się zapoznała z jego twórczością.

      Również mam taką nadzieję, wzajemnie. ;>

      Usuń
    10. A Kiedy odejdę - powrócę, wiersz autorstwa Mariana Gębarskiego

      A kiedy odejdę
      powrócę
      jak wiele razy
      wracałem
      słowem, śpiewem
      i wierszem
      które dla Ciebie pisałem
      a kiedy odejdę
      powrócę
      bo jakże inaczej
      bez wierszy żyć przecież
      nie umiem
      dlatego pisałem

      a kiedy odejdę
      powracać będę
      za każdym Twoim
      westchnieniem
      powrócę wzmocniony
      natchnieniem
      wspomnieniem

      Jeden z wielu ;) moze nie najlepszy ale coś co znalazłam . Mało go znałam, mój tata bardziej , ale z tego co mówił to świetny cżłowiek i uwielbiał pisać. Mam nadzieje że to będzie dla ciebie takim mały apetytem do poznania lepiej jego twórczości.Chyba zajmuje ci czas to pierwsze a drugie chyba spamie :P

      ~~Fiona~~

      Usuń
    11. Twój wuja to Marian Gębarski? Czytałam o nim z miesiąc temu... Zmarł w marcu, prawda?

      Wiersz jest piękny. ;)

      Usuń
    12. Taki przyszywany wujek jak wspomniałam wyżej. Tak zmarł w marcu. :/

      To mięł że słysze się że ktoś z tak daleka słyszał o nim ;)

      ~~~Fiona~~

      Usuń
  6. Jest dreszczyk - podoba mi się. Mam nadzieję, że szybko złapią tego kolesia i znajdą pozostałe dziewczyny, i że Edyta znowu nie trafi w jego łapska. No i oczywiście, że powie o wszystkim Piterowi o ile ZB nie wygada. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świeeetny rozdziaaał. Ciekawe czy Edyta powie Piterowi co się stało 3 lata temu.

    Tu jest moja playlista może jakieś piosenki ci się spodobają :) :http://www.youtube.com/playlist?list=PL-mHACmVDtVPbbgQTOzRcz45Br3hq9KML&feature=mh_lolz ;3

    OdpowiedzUsuń
  8. Współczuję Edzie.. Nie potrafiłabym wrócić do takiego miejsca...
    Jeśli chodzi o piosenki, to zależy czego słuchasz. Osobiście do biegania polecam Justin Timberlake - Mirrors, Bon Jovi - Because We Can, Benassi Bros. - Castaway, Journey - Don't Stop Believin' (wersja Glee), Eminem - Like Toy Soliders, Glee Cast - Loser Like Me, The Bloodhound Gang - The Bad Touch i Unn Tiss Unn Tiss Unn Tiss, U2 - Vertigo, My Chemical Romance - Sing, Fort Minor - Remember The Name, Peter, Bjorn & John ft. Victoria Bergsman - Young Folks. To chyba tyle :D Trochę tego jest, ale mam nadzieję, że coś Ci się z tego spodoba :D

    Pozdrawiam, no_princess ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Z jakiego gatunku chciałabyś utwory ? :)
    O rozdziale nawet nie piszę, bo ile razy można powtarzać w kółko, że mi się podoba ;p
    PS. Widziałaś listę powołanych na LŚ? Ehh, niby mówiono, że Guma ma odpocząć przed mistrzostwami, ale jednak bez niego to nie to samo :< Wybierasz się na jakiś mecz;) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słucham różnych gatunków. ;>

      Widziałam. No cóż... Ostatnie mecze w wykonaniu Pawła nie są zachwycające, przyda mu się odpoczynek, aczkolwiek szkoda, że go nie ma. :c

      Nie wiem czy mi się uda. ;)

      Usuń
    2. No dokładnie :(
      To tak jak ja - w takim razie polecam nową płytę Justina Timberlake'a ('Let The Groove Get In', 'Body Count', 'Mirrors', 'Suit & Tie' i właściwie wszystko co się na niej znalazło). Jeśli lubisz rap to mój kochany Pezet ('Miejski Sound', 'Shot Yourself', 'Noc jest dla mnie', 'Co mam powiedzieć', 'Nieważne'). Ja osobiście polecam też płytę Donatana, aczkolwiek opinie o niej są bardzo róźne ;) I z pojedynczych piosenek może jeszcze 'Sail' i 'Kill your heroes' (Awolnation); 'A broken man and the dawn', 'A moment forever' i 'We' Volbeat'u; 'Settle down' (No Doubt); 'Widok' i 'Filifionka' Mariki; 'Dopóki jestem' Hansa Solo i 'Soldier' Gavin'a DeGraw. Wszystko z innej parafii, a znając życie i tak w ogóle nie trafiłam w Twój gust ;d Pozdrawiam :-)

      Usuń
    3. Dziękuję bardzo za pomoc, pozdrawiam. ;>

      Usuń
  10. To musiało być kolejne traumatyczne przeżycie dla Edyty, taki drastyczny powrót do miejsca, w którym przeszła tak wiele... No, ale takie są niestety postępoiwania policji. Dziwi mnie, że przez tyle czasu nic nie robili z tą sprawą, a jak robili to niewiele. Mam nadzieję, że teraz to już będzie tylko lepiej. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. rozdział bardzo fajny...wydają mi się krótkie, ale może za szybko czytam ^^ Tak, tak wiem- 3 Strony w Wordzie:D
    Ja polecam Broadway i Bella Vita (DJ Antoine) i Nickelback:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale pamiętaj: 3 strony w Wordzie. :D

      Dzięki za pomoc. ;>

      Usuń
  12. Rozdział świetny jak zawsze.Współczuje Edycie, a Ci policjanci, porażka.Pozdrawiam i zapraszam.
    http://parkiet-siatka-mikasa-moje-marzenie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozdział super!;)

    Jako wierna fanka The Rasmus, polecam właśnie piosenki tego zespołu!

    Według mnie wszystkie są świetne!

    ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Polsatu nie rozumiem. Jak można nie transmitować meczu o brąz Plusligii? Wredni są :).
    Do biegania - Two Steps from Hell. Mam ich całą dyskografię, to taka 'muzyka filmowa' czy soundtrack, jak wolisz.
    Polska policja w tym opowiadaniu oddaje realia tej prawdziwej. Oni nigdy nic nie wiedzą, do czasu gdy do akcji wkroczy Rutkowski ;D. To samo z irlandzką Gardą - najlepiej się sprawdzają w drogówce.
    Masz jakieś akcesoria do biegania? Jakiś zegarek, który mierzy ile km przebiegłaś?
    POng

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo wredni!

      Ostatnio kupiłam mnóstwo soundtracków z ulubionych filmów, słucham na okrągło. ;)

      Od niedawna mam zegarek Nike Sportwatch GPS. (można go kupić na stronie producenta, o ile są tam dostępne.)Normalnie taki sprzęt kosztuje fortunę, ale udało mi się go zdobyć po dużo niższej cenie dzięki znajomej. Sprzęt liczy spalone kalorie, tętno, przebiegnięte kilometry , czas itd. Jest bardzo uniwersalny, nie tylko dla biegaczy. :>

      Usuń
  15. Trauma dalej jest :< Mam nadzieję, że w domu Edyta opowie o wszystkim i jej pomogą przezwyciężyć nieprzyjemne wspomnienia.


    Imagine Dragons- Radioactive!- najcudowniejsza piosenka i energiczna :) A jeśli lubisz nieco mocniejsze brzmienia to polecam płytę Kings of Leon- Only by the night :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Policja w tym opowiadaniu dokładnie odzwierciedla polską policję w prawdziwym życiu. :D
    Jeśli chodzi o piosenki polecam James Arthur - Impossible i covery Mika Tompkinsa. ; )

    OdpowiedzUsuń
  17. Happysad-Łydka ^^

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy zadnego bloga nie komentowalam,ale wreszcie musze. Piszesz swietnie,bardzo mi sie podoba Twoj styl pisania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Nawet nie mogę sobie wyobrazić tego co ona musiała czuć tam wchodząc... To musiało być straszne. Buziaki;**

    OdpowiedzUsuń
  20. Dawno mnie nie było tutaj. Choroba mnie złapała, ale wyszłam na chwile z łóżka by nadrobić kilka rozdziałów :)
    Rozkręciła nam się akcja, bardzo się cieszę z takiego obrotu sprawy nawet, ponieważ trzeba opowiadaniu nadać "smaczek". Niektórym wydaje się to okrutne co tutaj pisze, ale życie nie dla wszystkich jest łatwe, nie każdy ma w życiu szczęście. Sama nie chciałabym mieć takiego życiowego doświadczenia, ale znam kilka osób, które przeżyły niezbyt ciekawe historie w swoim życiu. najważniejsze jest to, że nasza główna bohaterka nie popadła w depresje lecz nadal robiła to co kocha, że nie rozpamiętywała tych wydarzeń, siedząc w ciemnym pokoju.
    Ciekawie się już robi na samym początku, ale również liczę na jakiś kolejny ciekawy obrót spraw w dalszych częściach :)
    Serdecznie pozdrawiam :)
    KKK

    OdpowiedzUsuń
  21. Współczuję Edycie to co musiała przeżywać... Chyba raczej nikt nie chciałby być na jej miejscu. To musiało być straszne! :/
    Co do rozdziału to super! :)
    Pozdrawiam gorąco :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Jejku, to się robi coraz bardziej ciekawe, ale siatkarze trochę znikają :) ale i tak mi się podoba :) polecam Rihanna - what now. Nie jest to nowa piosenka ale bardzo mi się podoba. No i że jestem wielką fanka Bednarka to Cisza ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. ;) To chyba oczywiste, że w epizodzie mówiącym o miejscu, w którym była kiedyś Edyta nie ma siatkarzy. ;>

      Dzięki za pomoc. :)

      Usuń
  23. Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak się czuła Edyta. Jeszcze raz wszystko na nowo przeżywać.
    Ach...ta policja, szkoda słów na ich pracę.
    Co do playlisty to polecam utwory Calvina Harrisa,które są bardzo rytmiczne, a także Armina van Buurena (czyli trance) ;D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie, blueberrysmile :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przynajmniej ma to już za sobą. Mam nadzieję, ze znajdą tego drania i pożałuje za to, co zrobił jej i innym dziewczynom.

    Do biegania poleciłabym jakieś żywe piosenki. Lykke Li - I follow rivers jest moją ulubioną jeśli chodzi o ćwiczenia, tak samo jak Gossip - Move into right direction :) Sypnęłabym masą piosenek, ale znając mój gust muzyczny, totalnie by ci się nie spodobały. ;) Najlepiej jakichś DJ znanych sobie poszukać.

    OdpowiedzUsuń
  25. Rozdział jak zwykle świetny, i chyba w ogóle przestanę to pisać, bo jest to wiadome. :D

    Co do muzyki do biegania (i ogólnie) to polecam:
    Rise Against - Satellite, Prayer of the Refugee
    Device - Vilify
    Disturbed - Down witch the sickness, Run, Hell, The Animal, The Night (Wszystkie piosenki Disturbed wielbię, więc straszliwie ciężko wybrać mi tylko kilka :))
    Acid Drinkers - Love Shack, a tak to wielbię Blues Beatdown :D
    Dobra kończę, bo mogłabym tak wymieniać i wymieniać. :D
    K.

    OdpowiedzUsuń
  26. o której pojawi się nastepny rozdział ?

    OdpowiedzUsuń